Na Sarnulkach do dziś stoi gajówka, która należała do gajowego Wojciecha Piwowarskiego "Rogacza", w 1944 r. służyła jako kwatera komendanta myślenickiego Obwodu AK "Murawa", ppor. Wincentego Horodyńskiego "Kościeszy". Gajówka i przysiółek były miejscem stacjonowania kilku zgrupowań partyzanckich, oprócz oddziałów "Murawy" także oddziałów "Żelbetu". Z gajówki na Sarnulkach został wydany 3 lipca 1944 r. rozkaz utworzenia zgrupowania partyzanckiego, które stacjonowało tutaj od 1 do 14 sierpnia.

Od 20 października do 9 listopada 1944 r. przebywał tutaj przygotowujący się do okresu zimowego oddział partyzancki "Żelbet II", którego dowódcą był ppor. Artur Korbel "Bicz". Po bitwie pod Kotoniem (29 listopada 1944 r.) gajówka i przysiółek stały się miejscem schronienia zdziesiątkowanych oddziałów partyzanckich AK. Dowództwo "Żelbetu" na początku grudnia podjęło decyzję o tymczasowym rozwiązaniu zgrupowania i udaniu się żołnierzy na kwatery zimowe. Na Sarnulkach wówczas ukryto broń.