Zapraszamy od 10 do 17 z wyjątkiem poniedziałków

W Makocicach odsłonięto tablicę upamiętniającą zrzut cichociemnych. Współorganizatorem uroczystości było Muzeum AK

W poniedziałek 6 maja 2024 r. w Makocicach koło Proszowic odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej uczestników operacji "Weller 11", czyli zrzutu do okupowanego kraju czterech cichociemnych w kwietniu 1944 r.

Współorganizatorem wydarzenia było Muzeum Armii Krajowej, a udział w nim wzięła delegacja naszej instytucji.

W nocy z 14 na 15 kwietnia 1944 r. załoga polskiego samolotu Halifax JP-180 "V" dokonała zrzutu czterech cichociemnych oraz wyposażenia wojskowego w okolicach wsi Makocice i Szczytniki w powiecie proszowickim. Operację o kryptonimie "Weller 11" zabezpieczali żołnierze AK z placówki zrzutowej "Kura 1". Z sukcesem odebrali czterech cichociemnych, zasobniki ze sprzętem, bronią i amunicją oraz pieniądze na działalność konspiracyjną.

Do walki w szeregach AK weszło wtedy czterech wyszkolonych w Wielkiej Brytanii oficerów cichociemnych: ppor. Bronisław Kamiński "Golf", ppor. Włodzimierz Lech "Powiślak", por. Józef Wątróbski "Jelito" oraz por. Jerzy Niemczycki "Janczar". Kilka tygodni później, 8 maja 1944 r., stoczyli oni walkę z Niemcami w podkrakowskim Łęgu. Zginęli wówczas Kamiński, Lech i Wątróbski. Ocalał Niemczycki, który kontynuował walkę w konspiracji.

Uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej operację "Weller 11" w jej 80. rocznicę zorganizowana została przez gminę Proszowice, Muzeum Armii Krajowej oraz krakowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

Przed budynkiem remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Makocicach zebrali się mieszkańcy, młodzież szkolna, przedstawiciele organizacji kombatanckich i społecznych, poczty sztandarowe, zaproszeni goście. Obecna była kompania reprezentacyjna Garnizonu Kraków wystawiona przez 5. Pułk Dowodzenia.

Obecnych powitał burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy, który przypomniał, że w wydarzeniach sprzed 80 lat udział brali członkowie rodzin dzisiejszych mieszkańców Makocic, Szczytnik i Proszowic, a operacja "Weller 11" przez lata żyła w ich pamięci i wspomnieniach. Potomkom miejscowych żołnierzy AK podziękował za obecność na uroczystości.

Głos zabrał także dyrektor Muzeum Armii Krajowej dr Jarosław Szarek. - Ta niewielka tablica ilustruje wielką historię cichociemnych, ale też tych niezwykle odważnych załóg lotniczych - pilotów, nawigatorów - którzy z narażeniem życia, niemalże w samobójczych lotach latali nad okupowaną Polskę, zrzucając skoczków, cichociemnych, zrzucając pomoc, broń, lekarstwa, radiostacje. To wielka ofiara polskiego lotnictwa.

Ale to przede wszystkim historia, którą tworzyli wasi przodkowie, mieszkańcy tej ziemi, którzy podejmowali ten zrzut. Ta tablica będzie hołdem dla wszystkich tych ludzi, a dla nas będzie przedmiotem refleksji, gdy będziemy koło niej przechodzić. Ale ma ona być nie tylko pamięcią, ale również inspiracją - mówił dyrektor.

Naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Krakowie dr Maciej Korkuć podkreślił w swoim wystąpieniu odwagę cechującą załogi samolotów zrzutowych, cichociemnych i żołnierzy AK, którzy mieli świadomość, że w każdej chwili może ich spotkać śmierć. Wiedzieli, że cena walki może być wysoka, ale najważniejsza dla nich była niepodległość Rzeczypospolitej.

Odsłonięcia tablicy na remizie Ochotniczej Straży Pożarnej dokonali burmistrz Grzegorz Cichy, dyrektor Jarosław Szarek, naczelnik Maciej Korkuć i prezes OSP w Makocicach Łukasz Grzyb. Tablicę poświęcił proboszcz parafii proszowickiej ks. Jan Zwierzchowski. W imieniu Muzeum AK kwiaty pod tablicą złożyli dyr. Szarek, kierownik Działu Edukacji i Promocji Arkadiusz Bąk oraz Mariola Leśniewska.

Po części oficjalnej uczestnicy uroczystości mogli zapoznać się z ofertą Muzeum AK i IPN na stoiskach obu tych instytucji. Młodzież wzięła udział w grze wielkoformatowej pt. "W okupowanym Krakowie", poprowadzonej przez pracownika Działu Edukacji i Promocji naszego Muzeum Mirosława Bracha. Publiczność miała okazję obejrzeć wystawę planszową zatytułowaną "Łęg 08.05.44" przygotowaną przez Dział Wystaw naszego Muzeum. Opowiada ona o operacji "Weller 11" oraz losach zrzuconych wtedy do kraju cichociemnych.

W drodze powrotnej delegacja Muzeum odwiedziła cmentarz w Luborzycy. Zapaliła znicze na grobie pochowanych tam trzech cichociemnych poległych w krakowskim Łęgu, na nagrobku mjr. Mieczysława Żurka ze Zgrupowania "Żelbet" oraz na pomnikach żołnierzy Batalionów Chłopskich i załogi brytyjskiego samolotu B-24 Liberator zestrzelonego w sierpniu 1944 r. przez Niemców nad Luborzycą.

Tekst i fot.: Paweł Stachnik

Zdjęcia


fotografii: 14, na stronach: 2
Zmień ustawienia cookies