W środę 20 marca 2024 r., w 129. rocznicę urodzin gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila", Muzeum Armii Krajowej w Krakowie odwiedzili licznie uczniowie krakowskich szkół. Młodzi goście zapoznali się z postacią patrona placówki, odebrali konkursowe nagrody i zwiedzili ekspozycję stałą.
Tego dnia w budynku Muzeum było rojno i głośno. Najpierw w muzealnej auli odbyła się gala finałowa konkursu poświęconego gen. Augustowi Emilowi Fieldorfowi. Konkurs od pięciu lat organizuje Centrum Młodzieży im. dr. Henryka Jordana w Krakowie.
Dzieci i ich opiekunów przywitał dyrektor placówki dr Jarosław Szarek. - Bardzo się cieszę, że w Muzeum po raz kolejny odbywa się ten konkurs. To jest wielkie zwycięstwo sprawy, której generał służył całe życie. Przez kilkadziesiąt lat nie było można o nim mówić i pisać, był skazany na zapomnienie. Ale nie da się niczego zbudować na złej woli, kłamstwie i nieuczciwości. I dziś wiemy, że generał ostatecznie zwyciężył - mówił dyrektor.
Krótko przedstawił postać generała i jego losy, podkreślił jego patriotyzm i poświęcenie dla ojczyzny, a wszystkich obecnych zaprosił do Muzeum AK na przyszły rok, na obchody 130. rocznicy urodzin "Nila". Laureaci konkursu otrzymali nagrody ufundowane przez Centrum oraz upominki od Muzeum.
Organizowany przez Centrum Młodzieży konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży (od przedszkoli do szkół średnich). Uczestnicy przygotowują pracę poświęconą gen. Fieldorfowi w jednej z trzech kategorii: plastycznej, fotograficznej lub literackiej. W tegorocznej, piątej edycji uczestniczyło 38 osób z krakowskich szkół podstawowych (nr. 2, 3, 111, 122, 129, 160) oraz ze Szkoły Podstawowej w Rącznej.
Na gali obecni byli przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego prof. Jan T. Duda, przewodnicząca Rady Dzielnicy II Grzegórzki w Krakowie Monika Firlej oraz dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 3 w Krakowie (do której w dzieciństwie chodził Emil August Fieldorf) Beata Cholewa. - Generał Fieldorf był bohaterem. Ale był też dzieckiem, tak jak wy. Bawił się na podwórku, chodził do szkoły. Bohater to ktoś, kto ma gorące serce. Chciałabym, żeby dzisiejsza młodzież też miała takie gorące serca - mówiła pani dyrektor. Po uroczystości młodzież i ich opiekunowie obejrzeli wystawę stałą Muzeum, a na niej także pamiątki po generale "Nilu".
W drugiej części obchodów do Muzeum zawitała młodzież z krakowskich szkół średnich: Zespołu Szkół Mechanicznych nr 1, Zespołu Szkół Mechanicznych nr 4 im. gen. Emila Augusta Fieldorfa "Nila" (z pocztem sztandarowym) oraz Publicznego Liceum Ogólnokształcącego Specjalnego im. Św. Siostry Faustyny.
Gości przywitał dyrektor Jarosław Szarek, a krótkie wystąpienia wygłosili prof. Jan T. Duda oraz wiceprzewodniczący Rady Muzeum AK Kazimierz Barczyk. - Bez gotowości służby ojczyźnie nie ma niepodległej Polski, a przecież niepodległość oznacza, że jesteśmy wolni - podkreślał prof. Duda. - Gdy 25 lat temu tworzyliśmy Muzeum Armii Krajowej zaproponowałem, by jego patronem został gen. Emil August Fieldorf, krakowianin. Nie złamali go Niemcy, w istocie nie złamali go komuniści, pozostał do końca nieugięty - mówił przewodniczący Barczyk.
Prelekcję historyczną dla gości wygłosił wicedyrektor Muzeum prof. Olgierd Grott. Przedstawił w niej postać i życie generała "Nila", począwszy od dzieciństwa w Krakowie, przez służbę w Legionach, udział w wojnach o granice, służbę wojskową w dwudziestoleciu międzywojennym, wojnę i konspirację, aż po powojenne represje i tragiczną śmierć. Szczególną uwagę poświęcił działalności Polskiego Państwa Podziemnego, Armii Krajowej i Kedywu, którym Fieldorf kierował.
- Nasz bohater był wielkim człowiekiem, patriotą wychowanym w tradycji romantycznej, tradycji walki o niepodległość. Został zamordowany i pochowany w zbiorowej mogile nie wiadomo gdzie. Nie można było oddać czci jego męczeństwu. Jest tylko symboliczna mogiła na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach - mówił profesor.
Młodzież obejrzała film dokumentalny poświęcony "Nilowi" zatytułowany "On wierzył w Polskę..." w reżyserii i według scenariusza Aliny Czerniakowskiej. Następnie odbyła się ceremonia złożenia kwiatów pod portretem gen. Fieldorfa, a na zakończenie goście w grupach zwiedzili muzealną ekspozycję.
W obchodach urodzin Augusta Emila Fieldorfa w Muzeum AK wzięło udział ponad dwieście osób.
