Werwolf
Werwolf szerzył wśród Niemców propagandę, której celem było powstrzymanie wyjazdów za nowo powstałą granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej. W przypadku konieczności opuszczenia, tzw. Ziem Odzyskanych, dążono do tego, by nie mogły one dalej służyć Polakom, decydowano się na przyjęcie taktyki spalonej ziemi, czyli próbę niszczenia na opuszczanych terenach wszystkich zasobów, jakie Polacy mogliby wykorzystać dla własnej korzyści, stosując najczęściej metody sabotażu i dywersji.
W skład niemieckiego podziemia wchodziło szereg mniejszych i większych organizacji, nie mających często ze sobą żadnego powiązania, ani też nie podlegających jakiemuś centralnemu kierownictwu, określenie zbiorcze Werwolf - wzięto od największej i najwcześniej, odgórnie utworzonej organizacji. Struktura organizacyjna oparta była na istniejącym podziale administracyjnym.
Najmniejsza komórka wiejska z dowódcą (Dorfführer), składała się przeważnie z 7-10 osób. One podlegały komórce gminnej, w której skład wchodziło najczęściej 5-6 komórek wiejskich. Powiat liczył 30-50 komórek podstawowych mających do 400 członków. Na czele powiatu był Sztab z Kreisführerem, który składał się z 5-6 osób. Komórki powiatowe podporządkowane były organizacyjnie okręgowym (wojewódzkim), kierowanymi przez gauleiterów. Struktura organizacyjna przypominała trochę schemat NSDAP.
Istniała też możliwość działania grup zbrojnych w terenie, bez oparcia u ludności miejscowej, dzięki wcześniej przygotowanym magazynom broni, amunicji i żywności. Niektóre oddziały leśne miały charakter stały, gdyż składały się z ludzi poszukiwanych, którzy nie mogli powrócić do normalnego życia byli to m.in. zbrodniarze wojenni z SS. Większość grup miała jednak charakter doraźny - w nocy gospodarze niemieccy podpalali i mordowali Polaków, a w dzień udawali spokojnych i lojalnych i obywateli. Poszczególne grupy miały charakter wojskowy, wojskowo-cywilny lub cywilny i działały, z różnym nasileniem na terenie ówczesnych województw: gdańskiego, koszalińskiego, szczecińskiego, olsztyńskiego, bydgoskiego, zielonogórskiego, wrocławskiego, opolskiego i katowickiego.