fbpx
Mija 79. rocznica zrzutu Cichociemnych, w tym gen. bryg. Leopolda Okulickiego

Mija 79. rocznica zrzutu Cichociemnych, w tym gen. bryg. Leopolda Okulickiego


21 maja przed pomnikiem w Wierzbnie koło Proszowic odbyły się uroczystości upamiętniające 79. rocznicę operacji lotniczej „Weller 29” i powrotu gen. bryg. Leopolda Okulickiego do okupowanego kraju.

W obchodach uczestniczyli: dowódca 11 MBOT płk Marcin Siudziński, Ryszard Pagacz – wicewojewoda małopolski , dr hab. Filip Musiał dyrektor krakowskiego oddziału IPN , bratanica gen. Okulickiego i matka chrzestna sztandaru 11 MBOT Irena Okulicka-Kaczmarek, Jadwiga Martyna – córka kpt. Józefa Ostafina, zamordowanego przez komunistów w 1947 r. działacza Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, delegacja Muzeum AK w Krakowie z Działu Historycznego, delegacja Zarządu Obszaru Południowego Zrzeszenia WiN w Krakowie z prezes Małgorzatą Janiec oraz samorządowcy ziemi proszowickiej, w tym starosta Powiatu Proszowickiego Krystian Hytroś i zastępca wójta gminy Koniusza Hubert Wawrzeń.

Rocznicę lądowania Cichociemnych połączono z obchodami 5. rocznicy sformowania 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, której patronem jest właśnie gen. bryg. Leopold Okulicki ps. „Niedźwiadek”.

Z tej okazji odznakami honorowymi 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej wyróżniono trzy osoby zasłużone dla małopolskich „terytorialsów”. Medale otrzymali: dr hab. Olgierd Grott – kierownik Działu Historycznego Muzeum AK, Kazimierz Marciński – właściciel Izby Pamięci im. gen. bryg. Leopolda Okulickiego w Szarbi oraz Zbigniew Szota – brat kurkowy .

Na pobliskiej polanie można było zobaczyć także rekonstrukcje starcia partyzantów z patrolem niemieckim. W Izbie Pamięci Historii Regionu Proszowickiego odbył się natomiast piknik historyczny – zwiedzający mogli podziwiać niezwykłe artefakty oraz repliki broni prezentowane przez grupy rekonstrukcji historycznej: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło Olkusz, GRH Beskidy, Die Walküre, Die 29. Falke-Division, Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne Szaniec 1863 oraz 45. Infanterie CK.

Wydarzenie zorganizowali: Małopolski Urząd Wojewódzki, 11. Małopolska Brygada Obrony Terytorialnej, Gmina Koniusza, Stowarzyszenie Bojowe Schrony Proszowice oraz Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

 

*** 

Operacja „Weller 29”

Wieczorem 21 maja 1944 r. z lotniska Campo Casale koło Brindisi odleciał samolot Halifax JP-222 „E” z 1586 Eskadry Specjalnego Przeznaczenia Polish Air Force dowodzony przez mjra nawigacji Eugeniusza Arciuszkiewicza i kpt. pilota Gerarda Kunowskiego. Na pokładzie znalazło się sześciu cichociemnych, którzy lądowali na zrzutowisku „Kos” koło Wierzbna w pobliżu Proszowic. W trzech turach ok. godz. 1 w nocy skoczyli: kpt. Tomasz Wierzejski „Zgoda 2”, rtm. Krzysztof Grodzicki „Jabłoń 2”, gen. bryg. Leopold Okulicki „Kobra 2”, ppor. Władysław Marecki „Żabik 2”, por. Marian Golarz „Góral 2” oraz ppor. Zbigniew Waruszyński „Dewajtis 2”. Następnie samolot dokonał jeszcze zrzutu 12 zasobników i 4 paczek. Kilkadziesiąt minut wcześniej, z drugiego samolotu Halifax: JP-236 „A” dowodzonego przez nawigatora Ludwika Domańskiego i pilota Tadeusza Niezręckiego dokonano zrzutu 12 zasobników i 12 paczek.

Zrzut odebrał miejscowy oddział Armii Krajowej podlegający miechowskiemu inspektoratowi AK „Maria”. Miejsce operacji zabezpieczał Oddział Dywersyjno-Partyzancki „Kłos”, pod komendą kpr. pchor. Jerzego Biechońskiego „Kłosa”, wspierany przez oddział Batalionów Chłopskich, Jana Latały „Drozda”. Nad całością akcji czuwał komendant bazy zrzutowej „Kos” sierż. Stefan Krzeczek „Łoś” oraz dowódca placówek zrzutowych na terenie inspektoratu AK „Maria” ppor. Jerzy Migas „Kruk”.

Po przyjęciu zrzutu z zaopatrzeniem oraz skoczków, cichociemnych rozlokowano w bezpiecznych melinach. Gen. bryg. Leopold Okulicki „Kobra 2” wraz z por. Marianem Golarzem „Góralem” zostali przeprowadzeni przez Fryderyka Marcińskiego „Balachę” do oddalonych o 2 km zabudowań gospodarczych swoich rodziców Heleny i Jana Marcińskich w Szarbi. Tam przebywali od 22 do 24 maja. Z uwagi na kontuzję, której nabawił się Okulicki podczas skoku, dopiero pod koniec miesiąca został przewieziony na furmance na pobliską stację kolejową w Łuczycach, skąd odjechał do KG AK w Warszawie.

Obecnie w prywatnym domu Pana Kazimierza Marcińskiego (syna Fryderyka „Balachy”) funkcjonuje Izba Pamięci im. gen. bryg. L. Okulickiego.

***

Leopold Okulicki (1898-1946) urodził się w Bratucicach (obecnie gmina Rzezawa, powiat bocheński). Od 1913 r. należał do Związku Strzeleckiego, w czasie I wojny światowej służył w II Brygadzie Legionów Polskich, zaś po kryzysie przysięgowym w wojsku austriackim. Od 1918 r. żołnierz Wojska Polskiego, walczył z Ukraińcami (1918-1919) oraz bolszewikami (1919-1920). Swoje życie zawodowe związał ze służbą wojskową w polskiej armii. Od 1935 r. do wybuchu wojny w 1939 r. pełnił obowiązki w Sztabie Głównym Wojska Polskiego.

W czasie wojny obronnej bronił Warszawy, zaś od października 1939 r. tworzył struktury konspiracyjne w Łodzi. Od 1940 r. komendant ZWZ (najpierw okręgu łódzkiego, następnie terenów okupowanych przez ZSRS). Aresztowany przez NKWD w styczniu 1941 r., przetrzymywany w Moskwie, został zwolniony z więzienia na mocy układu Sikorski – Majski.

W latach 1941-1942 był szefem sztabu Armii Polskiej w Związku Sowieckim, następnie dowódcą 7 Dywizji Piechoty. Od czerwca 1944 r. działał ponownie w kraju na stanowisku zastępcy szefa sztabu KG AK, a po upadku Powstania Warszawskiego został komendantem głównym AK. W styczniu 1945 r. wydał rozkaz o rozwiązaniu AK. Aresztowany w marcu 1945 r. przez NKWD i wraz z 15 innymi przywódcami polskiego podziemia wywieziony do Moskwy. W pokazowym „procesie szesnastu” skazano go na 10 lat więzienia, w którym prawdopodobnie został zamordowany 24 grudnia 1946 r.

 

Tekst i zdjęcia: A. Bąk