Akcja Burza 1944

80 lat temu: 1944-07-25

Oddział AK z 15. Pułku Piechoty "Wilków" pod komendą por. Franciszka Jaskulskiego "Zagona" (późniejszego "Zagończyka") rozbił niemiecką ekspedycję karną pod Końskowolą (lubelskie). Tym samym żołnierze AK uratowali mieszkańców miejscowości przed niechybną śmiercią.

Kompania AK z batalionu por. Adama Piotrowskiego "Doliny" zajęła Zamość i wystąpiła jako oddział asystencyjny Delegata Rządu na Kraj.

Oddziały 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK otoczone przez oddziały Armii Czerwonej i Armii Ludowej złożyły broń w Skrobowie. Tym samym wołyńska Dywizja zakończyła swój szlak bojowy, znaczony wieloma bojami z niemieckimi okupantami oraz ukraińskimi nacjonalistami. Podczas sześciu miesięcy niemal nieprzerwanych walk zginęło co najmniej 626 żołnierzy Dywizji, około 400 odniosło rany, około 200 dostało się do niewoli, a ponad 1320 przepadło bez wieści.

Oddziały AK Okręgu Białystok rozbiły pod Undami koło Zambrowa niemiecki oddział eskortujący około 150 jeńców sowieckich. Wzięci do niewoli czerwonoarmiści zostali uwolnieni i przekazani nacierającym wojskom sowieckim.

W Siedlcach żołnierze I batalionu 22. Pułku Piechoty AK wzięli do niewoli niemieckiego oficera odpowiedzialnego za zaminowanie miasta. Dzięki temu udało się uchronić szereg najważniejszych obiektów miejskich przez zniszczeniem mimo kilkudniowych zaciętych bojów o miasto między Armią Czerwoną a doborowymi jednostkami Waffen-SS.

Poprzedni Następny