Komendant Okręgu AK Wilno ppłk Aleksander Krzyżanowski "Wilk" zadecydował o przyspieszeniu terminu natarcia na miasto w ramach operacji "Ostra Brama" o 24 godziny. Rozkaz ten wymuszony był błyskawicznym tempem natarcia oddziałów sowieckich w związku z czym "Wilk" nie bez powodu obawiał się, że Sowieci wezmą miasto szturmem z marszu i bez udziału sił AK. Przesunięcie terminu ataku uniemożliwiło jednak większości oddziałów AK do niego przeznaczonych wzięcia udziału w bitwie.