fbpx
Bitwa pod Lenino

Bitwa pod Lenino


12 października 1943 r. miała miejsce bitwa pod Lenino. W krwawej bitwie wzięli udział polscy żołnierze z 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, wchodzącej w skład sowieckiej 33 Armii Frontu Zachodniego.

Po ewakuacji „Armii Andersa” na terenie Związku Sowieckiego pozostało tysiące Polaków. Rozpoczęto ich werbunek do 1 Dywizji Piechoty w miejscowości Sielce na Oką. Do ośrodka w Sielcach przybywali głównie ci Polacy, którzy w latach 1939-1941 byli deportowani z okupowanych przez Sowietów wschodnich województw Rzeczypospolitej, a także zwolnieni z więzień i łagrów. Ludzie ci z różnych przyczyn, przeważnie z powodu przeszkód stawianych im przez sowieckich urzędników i pracodawców, nie dotarli do ośrodków formującej się armii Andersa. W szeregach dywizji im. Tadeusza Kościuszki znaleźli się również Polacy zmobilizowani do Armii Czerwonej, którzy po agresji Niemiec na ZSRS zostali skierowani do batalionów budowlanych.

Mimo tego, 1 Dywizja cierpiała na poważne braki kadrowe. Większość polskich oficerów została zamordowana m.in. w Katyniu i Charkowie lub opuściła ZSRS w szeregach armii Andersa. Dlatego do polskiej formacji skierowano sowieckich oficerów. W lipcu 1943 r. zakończono formowanie Dywizji, która liczyła ok. 16 tys. żołnierzy.

W trakcie wycofywania Niemców po bitwie na Łuku Kurskim na ich pozycje skierowano 1 Dywizję. Polacy zaatakowali o godz. 6 rano, jednak bez rezultatu. O godz. 9.20 ponowiono frontalny szturm. Ciężkie walki trwały 2 dni, podczas których Niemcy stracili blisko 1,4 tys. żołnierzy, a ponad 300 dostało się do niewoli. Straty 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki wynosiły 510 zabitych, 1776 rannych, 652 zaginionych (w większości dostali się do niewoli). Straty te stanowiły około 20 proc. stanu dywizji i były wynikiem m.in. złego dowodzenia oraz braku wyszkolenia. W okresie PRL bitwa pod Lenino służyła komunistom jako propagandowy mit założycielski tzw. „ludowego” Wojska Polskiego.